Powyższe wypowiedzi świadczą o tym, w jak trudnej sytuacji znaleźliśmy się my, ojcowie. Sam mam dwóch synów w wieku 13 i 15 lat i wiem, że bardzo mnie potrzebują. Teraz jest najlepszy czas, aby przekazać im wartości, którymi sam kieruję się w życiu. Jak to zrobić w tym zabieganym świecie? Odpowiedzi szukamy na spływach kajakowych dla “Ojca z synem”…
Poniżej znajdziesz kilka słów na temat programu spływu, a także wypowiedzi uczestników tych imprez.
Oto motto spływów “Ojciec i syn”. Tak na wesoło, ale coś w tym rzeczywiście jest.
Właśnie szczęście synów było tym, co w 2006 roku popchnęło siedemdziesięciu ojców do zabrania swoich chłopaków na kajakową wyprawę. Nie ma chyba ojców, którym nie zależałoby, aby ich synowie wyrośli na dzielnych mężczyzn, silnych i mądrych, odważnych i szczęśliwych. Ze wszystkich sił chcemy chronić ich przed negatywnym wpływem środowiska, do którego trafią i przygotować ich do życia. Ale jak to zrobić? Wykłady Josha McDowella (na DVD) – doświadczonego ojca i pedagoga, były pomocne w poszukiwaniu odpowiedzi. Josh wykazał, że to w co wierzy młodzież bezpośrednio wpływa na zachowanie. I tak według badań przeprowadzonych w Polsce przez warszawską firmę badania rynku “Opinia”, młodzież która wierzy, jest 10 razy mniej skłonna do brania narkotyków, a 4 razy do kradzieży, picia tak, aby się upić, oraz do zrobienia komuś krzywdy. Wiara ma więc decydujący wpływ!
Z całą pewnością nasze dzieci prędzej, czy później zetkną się z negatywnym wpływem środowiska i na to mamy niewielki wpływ. Możemy jednak coś zrobić, aby je odpowiednio przygotować. Przekazać im wiarę, która je uchroni.
Jak przekazać wiarę, aby dzieci chciały ją przyjąć? “Jak się jest razem, to się poznaje dobre strony taty” – tak prosto i trafnie uchwycił sedno sprawy jeden z synów. Po pierwsze relacje, po drugie relacje i po trzecie też relacje. Taka myśl utkwiła mi mocno w głowie: „Przemek, nic nie będziesz mógł przekazać, jeśli Dawidek albo Bartuś, nie będzie ufał Tobie. Jeśli nie będzie widział, że jest osobą, na której tobie zależy najbardziej na świecie, nic nie osiągniesz.” Chcę skończyć z myśleniem, że moje dzieci mają dopiero 5 i 7 lat, a więc jest jeszcze czas. Nie ma ani chwili do stracenia! Czasy są trudne i trzeba zrobić wszystko, aby mieć właściwe relacje, po to, aby móc przekazać synom wiarę i inne wartości, dzięki którym będą mogli wybierać dobro.
Na naszej męskiej wyprawie jest mnóstwo okazji do rozwijania przyjaźni. Już po tygodniu można zobaczyć rezultaty. Oto kilka wypowiedzi zadowolonych ojców i synów:
Także i ja popłynę z dwójką moich synów. Zapraszam na jeden z turnusów w kilku kategoriach wiekowych. Więcej informacji znajduje się w zakładce dotyczącej imprez. Mam nadzieję, że spotkamy się na wodniackim szlaku.
pomysłodawca spływów „Ojciec i Syn”
Przekaż 1,5% swojego podatku na budowanie silnych rodzin zamiast fiskusowi. Dzięki temu, że wiele osób wspiera niewielkimi kwotami, razem jesteśmy w stanie tworzyć wielkie dzieło!
Jak przekazać 1,5%? przeczytaj w 1 minutę.